Słowa słynnej piosenki zespołu 2 plus 1 były tegorocznych hasłem Marszu Akceptacji Osób Niepełnosprawnych, który po raz piąty przeszedł ulicami naszego miasta. Marsz jest wspólną inicjatywą Stowarzyszenia Na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Nasz Ośrodek”, Ośrodka Rewidalidacyjno - Wychowawczego oraz Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego. Od pięciu lat tego dnia we Wschowie robi się pomarańczowo od balonów i strojów uczestników, którzy później opanowują rynek. W tym roku zgodnie z hasłem rynek został pomalowany i to nie tylko na żółto i na niebiesko, ale na wiele kolorów.

- Niezmiernie cieszę, że po raz piąty już ulicami naszego miasta przeszedł Marsz Akceptacji Osób Niepełnosprawnych. W nowoczesnym, europejskim mieście, a przecież wszyscy chcemy żeby za takie uważana była nasza Wschowa, wspólnota składa się z każdego mieszkańca, niezależnie od jego sprawności fizycznej i intelektualnej – mówił burmistrz Konrad Antkowiak, podkreślając  jak ważną rolę w naszym mieście pełnią stowarzyszenia i placówki pracujące na rzecz osób niepełnosprawnych. - Dzisiaj we Wschowie osoby niepełnosprawne nie są anonimowe, każdy jest równoważnym mieszkańcem naszego miasta. Mam nadzieję, że z równie dużą radością, zrozumieniem i szacunkiem będziemy razem spotykać się na ulicach Wschowy nie tylko przy okazji Marszu Akceptacji, ale każdego dnia.

Organizatorzy dziękowali wszystkim instytucją, które wsparły tegoroczny Marsz Akceptacji Osób Niepełnosprawnych,  Starostwu Powiatowemu we Wschowie, Urzędowi  Miasta i Gminy we Wschowie, Bankowi Spółdzielczemu we Wschowie, Fundacji TESCO, Państwowemu Funduszowi Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Zielonej Górze oraz uczestnikom wydarzenia, uczniom szkół i dzieciom z przedszkoli z terenu Wschowy.