Znowu pojedziemy pociągiem – obejrzyj wideo
Trwające od kilku miesięcy prace nad przywróceniem kolejowego ruchu pasażerskiego na trasie Leszno – Wschowa – Głogów dużymi krokami zmierzają do pozytywnego zakończenia. W miniony piątek (22.09) w Głogowie nabrały pierwszy raz materialnego charakteru w postaci listu intencyjnego podpisanego przez przedstawicieli samorządów Wschowy – zastępcę burmistrza Miłosza Czopka, Leszna i Głogowa oraz sejmików województw lubuskiego, dolnośląskiego i wielkopolskiego. Ten wypracowany dokument wykracza znacznie bardziej niż zwyczajowe listy intencyjne, bo powstał na zapotrzebowanie spółek kolejowych. One pozostaną zdecydowanie największym inwestorem ponosząc największe nakłady w tym na dalszy ciąg remontów na tej trasie. Poprzez podpisanie listu koleje uzyskały obietnicę współfinansowania przedsięwzięcia przez trzy sejmiki oraz wymienione samorządy. Na tym etapie decydująca była wola gmin Wschowy, Leszna i Głogowa, które tym samym dały kolejom impuls do wyboru do uruchomienia tej a nie innej trasy, o co ubiega się wiele gmin w różnych miejscach wyliczonych regionów. - Najtrudniejsze było nakłonienie trzech marszałków, trzech województw do wspólnej inicjatywy. W końcu usiedliśmy do stołu. Argumentowaliśmy, negocjowaliśmy, pokonywaliśmy trudności. Teraz mamy porozumienie. Kolejny raz mamy dowód, że zaangażowanie przynosi efekty. – komentuje podpisanie listu intencyjnego Miłosz Czopek.
Przypomnijmy, że ostatnie z serii roboczych spotkań w tej sprawie odbyło się przed wakacjami we wschowskim ratuszu, gdzie na zaproszenie burmistrz Danuty Patalas gościli, oprócz samorządowców, w roli ekspertów i doradców przedstawiciele wszystkich możliwych podmiotów zajmujących się kolejnictwem. Były spółki inwestycyjne, remontowe, a także zajmujące się organizacją ruchu pasażerskiego. To we Wschowie uzgodniono, że po serii rozmów, zbliżających stanowiska, określających koszty i wielkość zadań oraz harmonogram działań elementem, który nada pracom merytoryczny charakter na wniosek kolei będzie wspomniany dokument.
- Jako samorządowcom zależało nam na uruchomieniu linii jeszcze w tym roku, bo takie były wstępne możliwości. Jednak zakres uzgodnień i skala prac, jakie określili przedstawiciele głównego inwestora, czyli kolei, wskazują na grudzień przyszłego roku. Trzeba bowiem pamiętać, że oprócz samego ponownego uruchomienia połączeń, które są niezbędne, aby Wschowa odzyskiwała dawną pozycję, w tym zakresie podjęte zostaną działania mające na celu poprawę stanu technicznego linii kolejowej, przebiegającej przez terytorium trzech województw. Docelowa prędkość pociągów ma osiągnąć min. 100 km/h co da czas przejazdu pozwalający kolejom rywalizować z ruchem drogowym. Minimum zakłada, że ma zostać uruchomionych przynajmniej 6 par pociągów w ciągu dnia. Podpisanie listu to oczywiście jeszcze nie koniec pracy, jednak bardzo ważny krok została wykonany i to z inicjatywy władz Wschowy. Oczywiście sukces ten jest możliwy tylko dlatego, że wspólnie z prezydentem Rokaszewiczem i Borowiakiem utworzyliśmy jeden front, że narodziło się partnerstwo pomiędzy naszymi samorządami. Ta doskonała współpraca bardzo cieszy i dobrze rokuje na przyszłość. Bardzo dziękuję prezydentom, marszałkom i przedstawicielom spółek kolejowych oraz wszystkim, którzy pomogli w doprowadzeniu tego etapu do mety. Jest on niezwykle ważny, gdyż gwarantuje finansowanie linii z budżetów województw. Długo sygnalizowaliśmy niezbędność inwestycji infrastrukturalnych na terenie naszej gminy. Oprócz dobrych perspektyw na kolei, remontowana jest droga krajowa ze Wschowy w kierunku Głogowa. Prace trwają również na tej samej krajówce ze Wschowy do Leszna, w Dębowej Łęce. Dziękujemy wszystkim, którzy wsłuchują się w argumenty, że podjęte zostały te niezbędne prace. – komentuje podpisanie listu intencyjnego w imieniu Gminy Wschowa, Miłosz Czopek. Materiał filmowy z podpisania listu intencyjnego oraz wypowiedź Miłosz Czopka w galerii filmów. (dp)