Rozpoczęte wraz z początkiem kadencji nowych władz Spółki Komunalnej we Wschowie prace rewitalizacyjne Cmentarza Komunalnego nie zwalniają tempa. Spółka sama narzuciła sobie program odnowy i remontu największej wschowskiej nekropolii. O wielu zmianach już pisaliśmy, jak chociażby położenie nowych chodników, budowie kolumbarium, czy też o wprowadzeniu rozwiązań informatycznych pozwalających na zlecanie usług bez wychodzenia z domu.

Obecnie trwają kompleksowe prace związane z remontem Domu Pogrzebowego. – Jest to tak szeroki zakres prac, o którym możemy powiedzieć, że właściwie jedynie  nie narusza tylko istniejących murów. Cała reszta zostanie zmieniona. Pojawi się nowa podłoga, nowe instalacje, oświetlenie, klimatyzacja i wystrój. Prace trwają pełną parą i już niedługo Msze święte i  ceremonie pogrzebowe będą odprawiane w zupełnie nowych warunkach – wyjaśnia zastępca burmistrza, Miłosz Czopek.

To jednak nie koniec, ambitnych i konsekwentnie wdrażanych zmian. Po tym remoncie przyjdzie  kolej na to aby zająć się główną aleją cmentarza, spełniającą również rolę drogi dojazdowej. Rozpoczęcie prac związane jest z nadejściem lepszych warunków pogodowych. Zakres prac i determinacja w jaki sposób, biorąc pod uwagę konsekwencję z  jaką zostały i zaraz zostaną wykonane, musi budzić szacunek. - Musimy pamiętać, że cmentarze są miejscami odwiedzanymi nie tylko podczas smutnych uroczystości pogrzebowych. Nie ma dnia aby wielu wschowian nie odwiedzało groby swoich najbliższych. Zaniedbania były wieloletnie, cieszymy się, że udaje się nam je sprawnie nadrabiać.  – mówi Marzena Janik, prezes  wschowskiej Spółki Komunalnej.

/dp/